Poznaj złodzieja!
W Polsce średnio do 20 minut dochodzi o kradzieży z włamaniem, z czego ponad 33% z nich stanowią włamania do domów i mieszkań. Zbytnia pewność siebie może przysporzyć wielu kłopotów – zachowaj czujność! Nie daj się nabrać na coraz bardziej wyszukane złodziejskie sztuczki. Lepiej być nadmiernie ostrożnym, niż przez roztargnienie lub nieuwagę dać się okraść! Poznanie metod działań złodziei danych osobowych pozwoli Ci na uchronienie się przed kradzieżą tożsamości.
Natomiast kradzież tożsamości dotyka zarówno osoby fizyczne, jak i firmy. W większości przypadków złodzieje otrzymują "gotowe" narzędzia do pracy, dzięki wyrzucanym beztrosko do kosza dokumentów z danymi osobowymi i poufnymi danymi przedsiębiorstwa. Aby stworzyć fałszywy profil osobowy lub firmowy i np. wystąpić do banku o wydanie dodatkowej karty kredytowej, przestępcy wystarczy wyrzucony wyciąg z banku lub kopia dowodu osobistego. Pomimo wzrastającej świadomości tego zagrożenia, problem kradzieży tożsamości rośnie w zastraszającym tempie. Tylko w Europie ofiarą złodziei tożsamości padło ponad 7 mln osób*.
W Polsce problem kradzieży tożsamości jest coraz szerzej znany – aż 75% badanych przyznało, że słyszało o tym zjawisko. Jest to wynik zdecydowanie wyższy niż w ubiegłych badaniach (2007 r.), gdzie taką deklarację złożyło jedynie 56% respondentów. Jednak pomimo znajomości tej problematyki w dalszym ciągu wiele osób i firm nie potrafi odpowiednio uchronić się przez tego typu kradzieżami. 79% ankietowanych w firmach osób uznało, że dokumentacja jest w ich firmie odpowiednio niszczona. Nie potwierdzają jednak tego faktu badania wykonane na stacjach przeładunkowych w Warszawie. W stertach śmieci pochodzących z biur i różnego rodzaju instytucji na 657 worków zawierających dokumenty, aż 507 było całkowicie identyfikowalnych i czytelnych: przeważały faktury, stany magazynowe, zestawienia, raporty, wyniki kontroli, dokumentacja osobista, listy pracowników, płac i klientów. Wśród śmieci pochodzących z domów na 240 worków zawierających dokumenty znaleziono 278 identyfikowalnych dokumentów, natomiast tylko 16 było całkowicie zniszczonych.**
Metody działania złodziei:
- pozyskanie danych osobowych z dokumentów wyrzuconych do śmieci
- podszycie się pod osobę, która może mieć dostęp do naszych danych osobowych, np. potencjalnego pracodawcę, urzędnika państwowego, lekarza, etc.
- kradzież torebki lub utrata danych osobowych w wyniku włamania do mieszkania
- kradzież korespondencji, wykazów z kont bankowych, informacji z ZUS, etc.
- włamanie do komputerów niezabezpieczonych hasłem – sczytanie danych z karty kredytowej / debetowej w trakcie płacenia (tzw. skimming)
- podejrzenie kodu PIN karty podczas wypłaty środków z bankomatu
Co może zrobić złodziej wykorzystując skradzione dane osobowe?
- wyrobić kartę kredytową pozwalającą na nielimitowane zakupy
- zawrzeć umowy abonamentowe, np. telefonii komórkowej, na Internet mobilny, etc.
- wypożyczyć wartościowe ruchomości, np. sprzęt budowlany, narzędzia, sprzęt sportowy, etc.
- zaciągnąć pożyczkę lub inne zobowiązania finansowe.
Zwróć szczególną uwagę na:
- fałszywe faktury (do złudzenia przypominające oryginalne) informujące np. o tym, że zmienił się numer rachunku bankowego przedsiębiorstwa, np. wodociągów, dostawcy energii elektrycznej, etc. – zanim dokonasz wpłaty na nowe konto upewnij się, że posiadasz prawidłowe dane: zadzwoń na infolinię, sprawdź dane na stronie internetowej, napisz wiadomość e-mail lub skontaktuj się bezpośrednio z przedstawicielem firmy
- podejrzane wiadomości mówiące o nieoczekiwanej wygranej i żądaniu wpłaty środków na rzekome opłaty administracyjne lub notarialne, warunkujące podjęcie wygranej
... i nigdy nie loguj się do bankowości elektronicznej korzystając z "otwartych" sieci Wi-Fi oraz tzw. "hot-spotów" w miejscach publicznych.
Materiały źródłowe:
* Badanie "Identity Fraud Prevention in Europe" – niezależne badanie przeprowadzone przez Dynamic Markets w 2010 r. wykonane w Europie na zlecenie firmy Fellowes
** Raport "Bezpieczeństwo danych a zawartość śmietników", Fellowes Polska SA, styczeń 2010 r.